Stosunki z Rosja
Aż się powtórzę: Rosjanie i Rosja zachowały się na tak wysokim poziomie, ponad kurtuazyjne i protokolarne geste, tak że słowa złego nie można powiedzieć – za to powinno się powiedzieć dużo dobrego. Moja Rusofobia na tyle zmalała że oczekiwałbym od władz obu krajów jakiegoś porozumienia i zamknięcia przez oba narody bolesnych kart historii.
Na kilka dni przed tragedią Rosja wysunęła rękę, przyznała się i przepraszała. Po wypadku to był już potok informacyjny dotyczący Katynia. Paradoksalnie wg. mnie nasz Prezydent swoją śmiercią w tym miejscu może zakończyć wszelkie spory dotyczące naszej wspólnej historii. Jest zrozumienie, widzę chęć i widzę ocieplenie – nie musimy się w 100% zgadzać z polityką zagraniczną Rosji, jej poczynaniami ale sporne kwestie między naszymi narodami trzeba zamknąć – już czas. Niech ta śmierć, choć bezsensowna (jak każda) przyniesie narodowi korzyść, niech stanie się początkiem zmian na lepsze.
Może czas potraktować Rosjan jak Niemców? „Wybaczamy i przepraszamy”?
Wielokrotnie Anglia, Francja i tak przez wielu ukochane Stany nas zdradzały, sprzedawały, wystawiały i zostawiały w potrzebie. Na defiladzie zwycięstwa w Londynie zabrakło przedstawicieli piątej co do wielkości armii, nie zaproszono żołnierzy którzy bronili/wyzwalali Francji, Anglii i wielu innych krajów, których wkład w działania zbrojne na wszystkich frontach był tak znaczący. Teraz Rosjanie zaprosili nas na swoją defiladę (przed tragedią) – Wojsko Polskie ma maszerować zaraz za gospodarzem, do mnie to przemawia o wiele bardziej niż cherlawe gesty i ciche przeprosiny „sojuszników”. Faktami jest to że zachodni alianci tuszowali i fałszowali prawdę o Katyniu na równi z ZSRR, do nich się łasimy jako kraj jak głupi.
Спасибо, Россия
A więc spróbujmy sobie ułożyć stosunki z sąsiadami na normalnych warunkach, bez odwołań do ciężkiej historii – ja się Rosji boję, moi dziadowie, pradziadowie, prapra … itd walczyli o wolność i ginęli albo od bagnetów albo od batów na Syberii. Chce żeby mój syn uczył się o tym na lekcji historii ale bez nienawiści, tak jak o wojnie secesyjnej czy rewolucji kulturalnej – to było złe, ale na szczęście było.
Tagi: katastrofa, polska, rosja, tragedia