☰

Jak zmieniło się moje życie, no może praca

Zawsze miałem problem z ogarnianiem zadań. Przy pracy mam sporo a jeszcze prowadzę własne inicjatywy a na dodatek lubię pomagać rozwiązywać różne problemy. Biorę sporą liczbę zobowiązań na swoje barki nawet intuicyjnie dobrze je plasuje w czasie ale … jak ma się zrobić w tygodniu 30-50 zadań to nieuniknione jest że coś się gdzieś zgubi, albo przy podejmowaniu kolejnych umknie w umyśle.

Przez pewien czas kleiłem karteczki na tablicy i je zdejmowałem po wykonaniu, dobre … ale ma wady. Wystarczy chwila nieuwagi i naprawa wymaga sporego wysiłku. Nie jest też mobilne. I sprawdza się lepiej w biurze gdzie taka tablica po prostu pasuje, w przeciwieństwie do salonu w którym ostatnio coraz więcej pracuje.

To że wymaga systematyczności jest oczywistością w wypadku wszystkich rozwiązań.

I tu znalazłem lepsze rozwiązanie. Jacek Kłosiński, wyjątkowo fajny gość opowiadający o tym jak poprawić komfort pracy kreatywnej strzelił mnie on-line „z liścia”. Do tej pory Jacka bardzo poważałem jako propagatora i edukatora dobrych praktyk, ale uważałem że nie jestem w jego grupie docelowej. Jakoś miałem zaszyte w łepetynie że komunikacja skierowana jest do zaczynających swoją przygodę z projektowaniem. Pewnie w sporej części tak, ale oczywistości jakie pisze nie są nawet dla dziadków branży oczywiste.

A więc Jacek stworzył notes N/T/S na podstawie naukowych metod (zerknijcie na wpisy Jacka). Zaprojektował minimalistyczny wygląd, dołączył poradnik i zaczął promocję która mnie atakowała zewsząd. Przyznam się że bardziej zaciekawił mnie sposób samej promocji i po to poświęciłem chwilę na poczytanie i pooglądanie co to to jest.

I wciągnęło mnie, postanowiłem sam wprowadzić sobie zasady, nauczyć się systematyczności i uzupełniać wg wytycznych zadania i cele. Nie wiem jak to się stało, tym prostym sposobem wygenerowałem tyle dodatkowego czasu że jestem w szoku.

Nie kupiłem jeszcze notesu, uzupełniam sobie wg schematu we własnym kalendarzu – ale solennie obiecuje, że w ramach podziękowania, sobie na którąś okazję sprawię. Jak tylko zużyje notesy które już posiadam.

Tagi: , ,