Designer Spotlight
Na Istock mamy wysyp projektów stron polskich „webdesignerów”, co jeden to lepszy – nawet udało mi się wyłapać projekcik w którym zerżnięte, z innego projektu, zostały niektóre elementy. A wszystko to moja wina, kajam się wszem i wobec … bo to moja wina sam do tego doprowadziłem wgrywając projekty moich stron. Od razu pojawiły się pytania czy na IstockPhoto można wgrywać projekty webowe i sporo osób poszło tym śladem – na nieszczęście większość to gnioty podłej jakości.
Szczęściem administratorzy złapali chyba w czym rzecz i trochę przystopowali natłok tego badziewia. I ja się deklaruję że będę zdecydowanie rzadziej wgrywał swoje wypociny, za to będę publikował wpierw projekty na misz.com a dopiero później zapełniał webowe galeryje.
A propos publikowania nowych prac, dwie lub 3 nowe w portfolio, zacznę od najbardziej kontrowersyjnej „dziewczyn do towarzystwa”, projektu wykonanego na prywatne zamówienie i nieco z założenia ciężkawego; dość lekki projekt udało mi się wykonać na zamówienie firmy zajmującej się drukowaniem plakatów na konferencje i … mnie się podoba. Ostatni to trochę mniej jak projekt a re design boiron.pl (jeszcze stara wersja) choć znaczny to jednak dopiero projekty podstron są w pełni mojego autorstwa – niebawem gdzieś wstawię projekty. Teraz wziąłem jeszcze jedno zlecenie – zapowiadają się dość ciekawie, które nawet dla mnie będzie wyzwaniem. A i zabrałem się wreszcie za wymyślanie jak tu stronę mojej rodziny pod domenami filip.galubiński.info, anna.galubińska.info i z moim imieniem zapełnić … może coś ciekawego wyjdzie.