Aplikacje na iPhone które używam
Omijając standartowe aplikacje preinstalowane w telefonie aktywnie używam 6 programów.
WordPress, darmowa aplikacja pozwalającą prowadzić mi tego i kilka innych blogów/stron. Posiada podstawową funkcjonalność (do niedawna pisanie i edycja postów, od niedawna równierz zarządzanie komentarzami i stronami) wordpressa, lecz absolutnie wystarczającą w większości działań. Nudząc się, najczęściej podczas przemieszczania się komunikacją publiczną, na gorąco spisuje w iPhone myśli które czasem zapisuje jako szkice do dalszej edycji a czasem od razu się nimi dziele. Aplikacja pozwala wstawiać do wpisu zdjęcia (od razu z aparatu lub galerii), szkoda tylko że nie mam Photoshopa aby je odpowiednio przygotować do publikacji.
Analitics, chyba płatna aplikacja do przeglądania statystyk Google Analitics. Od zainstalowania jakiś czas temu ani razu nie byłem na stronie statystyk googla – po prostu dokładnie tą samą funkcjonalność mam pod ręką bez potrzeby logowania się za każdym razem, i wg mnie z dużo lepszą ergonomią. Jak w przypadku poprzednich programów – mam to samo szybciej, lepiej i zawsze pod ręką.
Allegro, jest kolejną darmową aplikacją z której dane jest mi często korzystać z dala od komputera. Przeniesiono do niej prawie całą funkcjonalność najpopularniejszego w naszym kraju serwisu aukcyjnego (wyjątkiem jest wyszukiwarka nie pozwalającą wybrać podkategorii – drobny acz denerwujący szczegół). Już kilka razy, kiedy zapomniałem dodać interesującą aukcję do Snipa, dzięki mojemu telefonowi „ręcznie” kupiłem co sobie upatrzyłem. Gdyby ktoś chciał zwrócić uwagę że tą samą funkcjonalność uzyska odpalając Safari i wchodząc na adres allegro.pl, śmiem zwrócić uwagę że straci sporo czasu, na klikanie, powiększanie … tu ma wszystko przystosowane do ekranu iPhone, wygodnie i prosto.
Remote jest darmową aplikacją do zdalnego zarządzania multimediami/iTunes. Funkcjonalność iPoda z połączeniem zdalnego sterowania domowym systemem audio-video bije wszystkie znane mi rozwiązania. Samego programu iTunes nie jestem jakimś wielkim zwolenikiem, zdecydowanie szukałbym innego rozwiązania do zarządzania multimediami gdyby nie ta aplikacja.
Remote Keynote, jest to nowość która się bardziej bawię niż używam ale … gdybym miał Mac Booka, gwarantuje że każda prezentacja sterowana by była przez mój telefon. Chciałem szefa zarazić ale jakoś nie widziałem entuzjazmu przekraczającego normalny poziom – wg mnie połączenie iPhone i jego Mac Booka Air dało by piorunujący efekt na większości spotkań.
Flashlight to banalna aplikacja, po prostu swiecąca różnym światłem. Bardzo często w użyciu, czy to podczas poszukiwań czegoś pod łóżkiem, czy w nocy. Oczywiście jak na taki banał darmo, ale i co ważne nie upstrzone zbędnymi, co chwila wkurzającymi reklamami w programach podobno za „free”. Ja polecam, choć alternatywnie można pobawić się wszystkimi bajerami z światłem świec czy zapalniczek …
Tagi: iphone