Wrocilem z wakacji i do farmacji
Koniec wakacji – było średnio, wracam do pracy … trochę w sumie na raty. Okres ochronny się skończył, klienci farmaceutyczni i medyczni się dobijają, doświadczenie wielkie i jeszcze więcej pomysłów na fajne produkty. Wracamy do tematów medyczno-farmaceutycznych.
Na początek jedna aplikacja, obsługa jednego z najwiękjszych graczy na polskim rynku, współpraca/partnerstwo z dwoma agencjami celującymi w farmecję … będzie się działo. Dodatkowo współpraca z jedną sieciówką i jeszcze jedną agencją, chyba najbardziej znaną marką na polskim rynku. Plany ekspansji poza nasz krajowy dołek (ciekawe jak ja to ogarnę bez języka?).
A wszystko to pod nową marką, której nazwy jeszcze nie wymyśliliśmy do końca – pewnie produkty będą a marki brak :D Za to mamy od pół roku projekt strony, i pomysł na logotyp. Na dniach część planów zostanie zdradzona.
Powrót z wakacji na raty to koszmar był, do tej pory te prawie 2 000 km odbija się czkawką.
Tagi: farmacja, medycyna, wakacje