Doktor zlo & Psychiczny man
Zakończyłem proces rekrutacji, właśnie powysyłałem maile z podziękowaniem za zgłoszenia i mogę się pochwalić że siedzi nas już dwóch i pół w pokoiku 14 metrowym :D
Tych dwu z trzech (sorki Jasiu że Cię nie uwzględnię) to „Doktor Zło” misz Michał Galubiński czyli ja & „Psychiczny Man” Remek Rogala. Chęci sporo, pomysłów jeszcze więcej, a najwięcej kreatywnych wyzwań, zobaczymy jak w praniu wyjdzie.
A więc Doktor Zło i Psychiczny Man łączą siły żeby podbić świat. Bójcie się bojący oto nadchodzi wasze przekleństwo … uuuuuuu
Przyznaje że rekrutacja była bardzo niesprawiedliwa bo wybrana została osoba która ze mną już pracowała jakiś czas (o dodatkowo z ust tego samego człowieka wywodzi się nowy „przydomek” obu nas co powoli staje się dla mnie referencją bo człek ten kompletnie nie ma „ręki” do pracowników), ale pocieszeniem niech będzie to że do części z osób które wysłały swoje zgłoszenia obiecuje się odezwać, mam nadzieje za czas bardzo niedługi kiedy będzie nas stać na zmianę pomieszczenia na nieco większe i zakup nowego stanowiska pracy wraz z oprogramowaniem (a kwota dla mnie to niebagatelna na razie bo oscylująca w granicach 20k).
Zgłoszeń dostałem prawie 60 i zdziwiony jestem poziomem – około 40 to propozycje które mnie zainteresowały, z czego 17 przesiałem ostatecznie do spotkań (które nie doszły do skutku niestety, bo przypuszczam że poznałbym sporą grupę fajnych ludzi). Dziękuje za maile, dziękuje za wasz czas i mam nadzieje że jak będę powiększał zespół (oby) to będą te osoby jeszcze zainteresowane.