Wzorowanie sie
… to według jednych to hołd oddany twórcy oryginału, a wg innych to haniebny czyn plagiatu – nawet jeśli wzorowanie jest dalekie czy bardzo dalekie dopatrują się w szczegółach tak małych i błahych cech charakteru wyjątkowo nagannych. Ja się zestarzałem już i gryźć mi się nie chce acz wspomnieć sobie czasy kiedy co tydzień coś się znajdywało, wsadzało kij w mrowisko i patrzyło jak te mróweczki się wiją jest niezmiernie miło.
A zasugeruje podobienstwo
… już tylko bo zaraz znajdzie się obrońca i wyjedzie mi tu z paragrafami za obrazę, straty moralne i uszczerbki zdrowia (choć moim zdaniem zżynając coś i podpisując się pod „tym” daje się dowód że już nie ma z czego „szczerbić”).
Galerie online
Jakiś czas temu zacząłem traktować obecność w galeriach internetowych po macoszemu. Kiedyś spora grupą designerów podniecaliśmy się aktywnością swoją i innych. A teraz wwala się raz na jakiś czas prace co by pusto nie było, a stosunek do komentarzy i pozytywnych i negatywnych jest mocno ambiwalentny (choć może niesprawiedliwie ale człek nie ma ochoty weryfikować kto to i czemu akurat ma takie zdanie).
Plagiat czy inspiracja, cz 2.
Nie lubię pajaców którzy kłamią, mataczą tak nieumiejętnie że bierze pusty śmiech. Poprzedni post w którym zapytałem o podobieństwa w dwu projektach został dość szybko wywindowany na szczyty popularności ;) i to dzięki jednej osobie piszącej w kilku osobach … z tego samego IP (trzeba być mocno tępym). Jak nie ciężko się domyśleć pajac jeden (jak sam woli być postrzegany – pajaców kilku) występuje w obronie „grafika” który sam przyznał się […]
Purytanizm* jezykowy tylko dla
wybranych
Kopnął nas zaszczyt niesamowity, człek niezwykle popularny i znany między innymi ze szklanego ekranu napisał przy okazji biczowania bezsensownych wtrąceń angielskich w naszym języku o nazewnictwie stanowisk w thoke. Rafi bo o nim mowa pojechał (kolokwialnie mówiąc – muszę dbać o poprawność, bo się „czepnie” nawet literówek) nam po Oldze odpowiedzialnej za kontakty z klientem … no może nie po samej dziewczynie co po nazwie jej stanowiska.
Plagiat czy inspiracja
Zawsze mnie ciekawiło jak to jest inspirować się i nie mieć skrupułów. Zawsze też mówiłem że inspiracja nie jest zła ale, kiedy się na tym nie zarabia i podaje źródło oryginału. I zawsze tępiłem plagiaty.
A wlasnie ze sie dzieje
Sporo od poniedziałku się dzieje, w ciągu dwu dób pokazaliśmy nowe projekty na misz.com oraz thoke. Ożywiły się profile w serwisach społecznościowych a tu do pisania zachęca mnie jeden z większych stocków (o czym w najbliższym poście który staram się jak najbardziej rzeczowo napisać). Przede wszystkim zaś sprawa zapomnianego dva okazała się nie zapomniana i kończy się etap wdrażania serwisu.
3 projekty
Klient dziś pisze o obniżeniu kosztów za projekt i skończeniu prac. Jako uzasadnienie podaje przedłużenie terminu oraz że nie dostał 3 projektów wg umowy. fakt że dostaliśmy 2 niezależne wersje strony głównej natomiast umowa przewiduje 3 Normalnie proponuje że jeśli się nie spodoba projekt pierwszy to zrobię drugi, tu klient powołał się oczywiście na przyszłą współpracę i zgodził się zwiększyć o kilkaset złotych budżet żeby mieć tą ewentualność trzeciego projektu. A więc oczy przecieram, […]
Nie pracuje w Activeweb
Chciałbym aby to dotarło do wszystkich – od lipca zeszłego roku nie pracuje w firmie Activeweb i nie mam nic wspólnego z firmą, działem GFX (ani jakimkolwiek innym) oraz atmosferą w tejże firmie. Już dwie osoby mają do mnie pretensje o to że nie zostały poinformowane że nie będą miały nieprzyjemności ze mną pracować w wyżej wymienionej firmie.
Centrum Rejestracji Domen
Jak ktoś sobie wpisze w Googlach „Centrum Rejestracji Domen Lerkins” na 10 pierwszych wyników wyszukiwania znajdzie 9 opisów z epitetami w stylu „oszuści” czy „naciągacze”. Sporo osób zna już tą firmę bo rozsyła na ślepo faktury proforma na wykup domen, oferuje rezerwację domen którymi ktoś podobno się interesuje. Tych którzy nic nie wiedzą może poinformuję i ja. Styl działania w odczuciu podobny do naciągaczy oferujących za „darmo” poprawienie danych firmowych […]