Znudzily mi sie anonimy
Wszystko ląduje jak leci w koszu, od dziś. Zabawne to było, ale jak ktoś ma wciąż ten sam repertuar to już mnie nie śmieszy. Boisz się powiedzieć ktoś i acz ale w gębie jesteś mocny na odległość to spierdalać mi stąd bo już nic ze swoich wypocin nie obaczysz. A jak chcesz marnować swój czas to proszę bardzo. Swoją odwagą cywilną dziel się na onecie w inteligentnych inaczej komentarzach, wraz z tobie podobnymi.
Pokora
Uwielbiam anonimy :) szczególnie od „Zniesmaczonych niedoszłych klientów” … jeno niedoszły zniesmaczony klient w komentarzu do postu o nowym (odnowionym) haśle dla misz design, czegoś nie zrozumiał! Wszystkie te gorzkie słowa (jeśliś jest naprawdę niedoszłym klientem – w co wątpię) skierowane są właśnie do „Ciebie” – na szczęście, niedoszły kliencie.