Czy ja jeszcze robie w webdesingu?
Takie pytanie kilka dni temu mnie zaskoczyło tuż przed wyjściem z domu na gg (ciężko co poniektórym będzie uwierzyć ale korzystam z tego cuda raz na jakiś czas dzięki Adium na moim maczku). Faktycznie ostatnie publikowane projekty sięgają czasów przedwakacyjnych – a dla niektórych to wieczność. No więc postanowiłem zadać kłam pogłoskom pobąkiwanym gdzieś w kontach zadymionych knajp że misz zajął się czymś zgoła innym niż dumanie nad fotoshopem celem […]