Jak to klientom się naprawdę śpieszy
Przeanalizowałem sobie klientów którzy zamówili witryny, którym się strasznie spieszyło a następnie zrezygnowali z usługi po jej wykonaniu. W ciągu ostatnich 3 lat znalazłem sześć takich projektów w których klientom paliło się pod tyłkiem po czym z dziwnych powodów zmieniali decyzję.
Nie rób nic na szybko
Ostatni tydzień: klient chce coś na szybko, musi pokazać na spotkaniu reklamę, on to przegada a dopieści się jak klient klepnie (co oczywiście jest tylko formalnością). Czas – kilka godzin – start.