Nadmierna inspiracja
Parę osób zwróciło mi uwagę na pewne prace Tomasza Góry z Wałbrzycha który firmuje coś co chyba ma być agencją: Creative Designs.
Polecam zerknąć na digarta. Jak dla mnie osobiście to duża inspiracja … może gdyby była to zabawa by nie wzbudziło żadnych kontrowersji ale już reklamowanie agencji, robienie bannerów :/ powoduje niesmak.
Remek przyuważył że kolejne prace mają też swoje pierwowzory u np Petera Jaworskiego (przynajmniej dobre wzorce), na pierwszy rzut oka nie chciałem przyznać mu racji ale porównując elementy, ich układ i pomysł jednak nie da się tego ukryć :) facet nie ma swoich pomysłów, mając tylko jakiś tam warsztat bierze naokoło garściami ile się da.
Nie mam zamiaru tym razem tracić czasu, jedynie wytknę palcem i się pośmieje chwile – „Creative Designs Agency” gdzie tu „creative” a i to „agency” wydaje się mocno na wyrost. Polecam lepiej nazwać toto „Imitative Designs From Home” :P
A mnie się w oczy sporo ostatnio rzuca inspiracji bez podania źródła … Peter Jaworowski kiedyś popełnił coś takiego a tu w RSS-ach dostaje galerie zajebistych prac wraz z taką ilustracją. Jakoś nie wierzę żeby nie było tu wzorowania się lub wręcz kopiowania … i po co, wystarczy napisać skąd się czerpie inspirację. Ja na ten przykład dorwałem ostatnio projekt na deviantart w którym tak spodobały mi się pola formularza że zacząłem projekt od tego elementu id obudowałem resztę – jakiś problem się przyznać?
Tagi: inspiracja, plagiat