Zrób mi to za darmo
Na kilku forach (najgoręcej zrobiło się na goldenline) ostatnio starły się dwie grupy, dyskutując o robieniu czy nawet proponowaniu zrobienia pracy za darmo. Zastanawiam się co spowodowało tyle cierpkich słów … i chyba rozumiem, z tym że jakakolwiek wypowiedź będzie opowiedzeniem się, w tych dysputach, za którąś stroną – a ja nie chce.
Nie robię projektów za darmo bo już się przejechałem kilka razy na „darmowych” usługach, uogólniając to wydaje mi się że zamawiający nie mają odpowiedniego szacunku do zleceniobiorcy i do samego projektu (darmowe = nic nie warte). A ja nie lubię jak ktoś wywala moje projekty do kosza. Dodatkowo, przepraszam ale to jest biznes i ja za moją pracę żyję – jeśli zacznę rozdawać za darmo to może się skończyć przymusowym odchudzaniem … a tego ani ja ani chyba nikt by nie chciał.
Wiele razy powtarzałem że zaczynając swój biznes i oczekując że ktoś nam za darmo zrobi stronę czy jakąkolwiek inna usługę za darmo, wg mnie sami nie podchodzimy poważnie do togo co zaczynamy. Jakoś nie wyobrażam sobie żebym na początku swojej kariery poszedł do drukarza i poprosił o wydrukowanie za darmo wizytówek – nie wyłożyłem ze swojej kieszeni kasę i zamówiłem najlepszą usługę na jaką było mnie w danym momencie stać. Nie dostałem żadnej książki, mebli, sprzętu czy cholernie drogiego oprogramowania za darmo. Dla tego dla mnie takie prośby są tylko cwaniactwem i niczym innym, szczególnie patrząc na przykładowy zwrot na forum goldenline „a może się uda”.
Nie bądźmy naiwni, nie róbmy za za darmo ani półdarmo bo „coś tam …”, chcesz usługi płać – założę się że cwaniaku sam nie będziesz chciał robić nic za darmo. Dziewczyna prosząca o zrobienie strony za uśmiech oferuje usługi w cenie 200zł za godzinę … ceni swój czas i tylko swój.
Swoją drogą to co dostała za darmo jest warte swojej ceny :P
Tagi: biznes, darmo, dyskusja, free