Lansowanie się na nieznanych pajacach
Pewien pajac który zabrał mi kilka rzeczy a ja śmiałem zrobić z tego case study znajduje coraz więcej nowych zarzutów. Najnowszy to „próba wypromowania approveapp na opisanej historii przejęcia”. Żałosne to od początku ale jak widać żenada nie ma dna, Einstein miał racje.
Prawa majatkowe po raz enty
Już do znudzenia jest to wałkowane, odpowiedzi są kategorycznie i jasne a temat jak wracał tak wraca … bumerang, schizofrenia i w sumie nudy.
Mistrzowie cientej riposty
Mój klient pokazał mi pismo które do niego skierowała kancelaryjka jakowaś, pismo to skierowane „teoretycznie” do mnie jest żądaniem (a w praktyce po rozmowie tel. groźbą) usunięcia moich prywatnych opinii z tego bloga i z bloga o farmamarketingu o firemce Active Pharma. Miałem też nieprzyjemność rozmawiać z radcą prawnym reprezentującym „toto”, który zachował się w podobnym stylu jak przedstawiciele firemki którą tak moje opinie ubodły – wydzierał się na mnie i groził sądami – jak dla mnie […]