Prezentacja projektów graficznych aplikacji

Jak prezentować, to kolejna dyskusja w jakiej zawsze biorę udział. Mamy dwie strony – jedni twierdzą że projekty należy osadzić w urządzeniu aby klient mógł zrozumieć jak będą wyglądały pliki, druga strona natomiast uparcie twierdzi że trzeba dostarczyć klientowi pliki 1:1 jako prezentację. Obie grupy mają swoje argumenty i obie w części mają rację.

Przerzucanie odpowiedzialności finansowej za własne błędy na podwykonawcę

Znów jestem świadkiem kiedy Project Manager próbuje przerzucić całą odpowiedzialność finansową na podwykonawcę. Klient po wykonaniu całego dzieła się rozmyślił, nawet wg słów PMa „obraził” i … tu następuje próba wymuszenia rezygnacji z wynagrodzenia. Próba poparta sugestiami braku dalszej współpracy, zachętami i obietnicami odrobienia przy innych projektach w bliżej nie określonym czasie (dodać trzeba że to pierwszy wspólny projekt).

PS. Czyj jest projekt graficzny?

Zdałem sobie sprawę po publikacji wpisu że wypadało by dodać kilka informacji które może nie są bezpośrednio związane z ustawą o prawach autorskich i pokrewnych ale funkcjonują jako zwyczaje i dobre praktyki.

Czyj właściwie jest projekt graficzny?

Z pół roku temu, podczas poważnych rozmów dowiedziałem się że w chwili zamówienia dzieła zlecający nabywa majątkowe prawa autorskie do tegoż dzieła. Jest to o tyle ważne, że nie musi płacić umówionych kwot, może się wycofać z umowy, olać nas, nie musi podpisywać autora, może sam swojej firmie przypisać autorstwo, może w pełni dysponować dziełem i publikować go kiedy i gdzie uważa za stosowne.

Projektant – to artysta czy rzemieślnik?

Pytanie powraca jak bumerang. Moje zdanie jest znane – projektowanie to rzemiosło wymagające i wiedzy i wyczucia/smaku artystycznego. Projektantem może być też osoba bez zdolności plastycznych ale za to z gruntowną wiedzą, jak to mówił mój profesor od malarstwa:

Sugestie kontra wytyczne przy projektowaniu aplikacji mobilnych

Często spotykam się po przekazaniu projektu do deweloperów z komentarzami dotyczącymi niezgodności z „wytycznymi” producentów danego systemu. Najczęściej argumenta trafiają do wykonawców danego projektu, niestety zdarzyła mi się jednostka nie rozróżniająca słów „sugestia” i „wytyczna”. Jednostka ta do tego stopnia zafiksowana, że na pytanie co z funkcjonalnościami których autorzy GUI nie przewidzieli stwierdziła że nie powinno się ich wdrażać. Cóż za wiara w nieomylność i jedynie słuszny kierunek (w tym wypadku projektantów Androida).

Żebranina

Już bardzo dawno nie dostawałem ciekawych zapytań o projektowanie. Tym razem restauracja mieszcząca się w Krakowie, chyba w dość ekskluzywnym miejscu bo w Sukiennicach na rynku zwróciła się z zapytaniem czy nie zechcielibyśmy zrobić dla nich menu. Menu miało być ciekawe i prezentować potrawy w inny sposób a przede wszystkim „mięsiście”.

Schizofrenia – klientów

Od niedawana zacząłem przed publikacją, na behance.net, pokazywać prezentacje klientom. Sprawa ciekawa, wszyscy się podniecają i chcą albo zablokować albo przeciągnąć … ale ja chciałem o jeszcze innym napisać. Dwu klientów kategorycznie zabroniło pokazywania po czym opublikowało je na swoich stronach. I nie projekt a całą prezentację od A do Z, która bezsprzecznie jest osobnym dziełem. W obu wypadkach argumentów wyjaśniających dostałem tyle żeby wystarczyło wytłumaczyć i 50 klientów. Obaj, zakaz publikacji, jako pierwszy argument podali zabezpieczenie […]

Klienci nie są gotowi na żadne innowacje

Dla każdego klienta (oczywiście zgodnie z definicją – zdarzają się wyjątki) innowacja to zrobienie na przykład strony takiej samej jak jego konkurencja. Niestety w briefie zawsze takie działanie nazywa innowacyjnym lub świeżym podejściem. I dla niego to jest innowacyjne! Ale w naszych główkach roi się od razu od pomysłów które mogą zmienić świat.

Brutto czy netto, czyli kolejny rodzaj cwaniactwa

Dziś podczas rozmów z ludźmi wypalił temat pytań klientów o cenę – brutto czy netto? Wszystcy normalni ludzie rozliczają się w kwotach netto, podatek i tak się oddaje w tej czy innej formie więc po co te pytania? Moim skromnym zdaniem są dwa możliwe powody: