Think different
W 1997 roku Apple opublikowało reklamę która po raz wtóry zdefiniowała kierunek firmy. Przypomniała mi się ona podczas rozmowy o ratowaniu projektu składającego się z kopi pomysłów i stylu konkurencji. Oto szaleńcy. Niepoukładani. Rebelianci. Łobuzy. Inni i niepasujący do otoczenia. Ci którzy widzą rzeczy inaczej. Ci którzy nie lubią zasad. Nie mają szacunku do zastanego porządku. Można ich cytować, nie zgadzać się z nimi, gloryfikować ich lub oczerniać. Ale jedyną rzeczą, której nie można zrobić, to ich […]
Ludzie listy piszą … motywacyjne, czyli jak nie dostać pracy designera
Dwa lata temu pomagałem ogarnąć pewnej zacnej firmie dział kreatywny i wtedy popełniłem taki tekst: W związku z tym faktem przeprowadzam rekrutację. I tu ci którzy tą gehennę przeszli (rekrutowali) już parsknęli śmiechem, ja po godzinie przeglądania CV i listów motywacyjnych czuję że powinienem się zalać w trupa aby jak najszybciej zapomnieć te wszystkie traumatyczne przeżycia.
Panie daj tanio UX do MVP
Olać to że klienci obecnie pod pojęciem „UX” rozumieją wszystko – takie magiczne słowo. W ostatnich dniach, w robocie wywiązała się między nami dyskusja na temat kolejnego magicznego słowa – klucza „MVP” … versus cena.
Epilog sprawy „przejęcia” edetailing.co – wygrałem! (albo jak kto woli, nie przegrałem)
Wygrałem proces z Greytree Goźliński spj, prawnikiem który wynajął prawnika. Ale co z tego kiedy projekt w który włożyłem 2 lata życia został zniszczony i zaprzepaszczony przez osobę o bardzo wątpliwych kompetencjach. Szkoda że o tym się przekonałem po fakcie, a nie przed. Krótka retrospekcja: wieki temu został mi „odebrany”, w sposób (lekko mówiąc) budzący wątpliwości, projekt znajdujący się obecnie pod domeną edetailing.co (i edetailing.com.pl). Szczerze mówiąc w moim odczuciu, człowieka nie znającego definicji prawnych – […]
MacMuzeum – nowa inicjatywa
Przyznam się że spora część energii przekierowana została na stworzenie trzech nowych bytów. Jeden z nich jest w powijakach, kolejny jeszcze w planach. Ale trzeci działa prężnie i chyba warto się podzielić z większym gronem informacją. Od ośmiu, lat trochę przy okazji (w obydwu znaczeniu tego słowa) zbieram komputery z nadgryzionym jabłuszkiem. Kilka osób wie że jestem fanem tej marki, kilka podejrzewa ale już o tym co mam za plecami wie garstka. […]
Jak zwiekszyć własną produktywność
Zawsze miałem w czterech literach wszystkie gatki motywacyjne i zdefiniowane sposoby pracy. Moj indywidualizm powodował wręcz odwrotne skutki i tarcia przy wszelakich próbach wstawienia mnie jako trybiku. Sprężyna a i owszem, trybik fuj. Podczas lat praktyki wypracowałem sobie za to pewne nawyki które pozwalają mi sprawnie funkcjonować w wielu strukturach, a co ważniejsze wydajnie pracować. 1Zadowolenie wszystkich jest fikcją. Ja np nie podejmuje sie zadań gdzie jest zbyt duże […]
A mnie nie ruszają gówniane ceny za byle jaką jakość
Podobny temat był chyba kiedyś, ale dziś INNPOLAND opublikował artykuł o możliwościach dodatkowego zarobku. Mnie tam ruszyło jedynie że projektowanie stron to dla autorów jest praca dla „informatyków”, ale większość wzburzyła się na to że student może sobie dodatkowo „projektować”.
Pójdę 3 raz do urny, zagłosować na Pawła Kukiza
Byłem 2x głosować w swoim życiu. Możecie mi zarzucić że to źle, tak wiem! Ale nie widziałem nikogo na kogo można zagłosować. Kogoś kto nie reprezentuje własnych interesów a moje. Głosowałem w referendum za UE, i przeciw PiS (i tego ostatniego żałuje dzień za dniem coraz bardziej choć to oszołomy jak dla mnie).
Intuicja = przyzwyczajenie = rutyna, czyli UX ssie
Słowo intuicyjność stało się taką ścierką do wycierania (zacierania), usprawiedliwiania wszystkiego. Od kilku lat piszę uparcie że spora część specjalistów od UX zabija dobre i innowacyjne rozwiązania oczekując propozycji im znanej (z mocnym naciskiem na „im”) … tylko dla tego że jest znana. Taki spec upiera się że nie może być jakiegoś rozwiązania do chwili aż mu się pokaże że ktoś już coś takiego zrobił. Jeśli coś już jest – to jest […]
Nie polecam TAURON Polska
Podczas konferencji Mobile Trends, umówiłem się z pracownikiem firmy TAURON w Krakowskim mieszkaniu którym się opiekuje. I mnie i żonie pracownik ten marudził kilka tygodni że musi spisać dane z licznika (normalnie po prostu te dane się podaje telefonicznie). Wyrwałem się z konferencji, otworzyłem drzwi elektrykowi i po krótkiej chwili przyglądania się jak ogląda plombę z każdej strony odwróciłem się na chwilę. Ponowne spojrzenie wywołało już moją konsternację. Facet […]