Pokaż swoją firmę od dobrej
strony!
Czyli wg FAKTU „Wystarczy kwadrans i o tym co robisz dowiedzą się miliony”. Dla zachęty na początek recenzji jednego artykułu z tej szmaty krótki cennik zrobienia strony www: • wizytówka firmy – od 0 do 70 zł, • szablon strony głównej i 5 podstron – od 250 do 500 zł, • szablon strony głównej i 10 podstron – od 350 do 600 zł, • pojedyncza aktualizacja strony – od 12 do 70 […]
Powrót pociągiem z nad morza
Spędziłem naprawdę udane 3 dni nad „duzią wodą” jak mój synek określił kawałek wybrzeża, cytując Filipka dalej mogę powiedzieć „fajno tu” było. No ale nie to dziś mnie rozbawiło/przeraziło (* niepotrzebne skreślić) ano w pociągu nad ranem miałem ci ja rozmowę z „biznesmenem” łkającym mi w rękaw jakie to on ma problemy z grafikami.
Spójność projektu
Chciałbym sobie powrócić do narzekania, jakoś tak wyszło że ostatnio o pracy niezbyt często wypowiadałem się negatywnie. Mamy w firmie spotkania sumujace prace nad projektami gdzie w zespole omawiamy problemy i błędy aby ich nie powtarzać w przyszłości … tylko godzinę po omówieniu dostaje zestaw poleceń powtarzających kropka w kropkę te same błędy i generujące te same problemy.
For sale – porządki w szafie
i na dysku
Ostatnio znów kilka projektów nie poszło do realziacji, dodatkowo dla zabawy zrobiłem dwa jako ilustracje do wpisów na farmamarketing a więc zaczyna mi się robić sporawe archiwum niesprzedanych designów. A więc mała wyprzedaż rusza – na blogu pojawiła się nowa strona „for sale„.
Test nr.1 – nowa skóra bloga
Na szybko chciałbym się dowiedzieć co jest lepsze – zajawki i post na podstronie czy publikować cały post do tej pory … gdybym miał trochę czasu więcej pewnie bym jakąś ankietę zainstalował i sprawdził. Choć może coś na szybko podczepię. A jednak można błyskawicznie coś znaleźć, problem że nie chciałem nieostylowanego elementu dodawać – a więc jak ktos chętny rozwiązać moje dylematy to zapraszam.
Co za skurwysyn cieszy się
z cudzego raka?
No można mnie nie lubić (w sumie to nawet się nie dziwię bardzo), ale czasem ludzie jeszcze mnie zaskakują poziomem swojego skurwysyństwa w okazywaniu antypatii. Siedzę, czytam komentarze OSA które zostawił na dwu blogach i bierze mnie na rozmyślanie jak ta pseudo anonimowość wpływa na ludzi – gdyby taki debil jeden z drugim nie bał się że go zdemaskują i ukrają to by bez skrupułów mordował i gwałcił … to chyba dla tego anarchia jest utopią i nigdy w nią […]
Redesing bloga – trwają prace,
przepraszamy za usterki itd …
Umyśliłem sobie zrobić redesing misz.net … i jak pomyślałem tak uczyniłem, właśnie koduje moją „nową” (kolorystyka i układ są dokładnie takie same, zmiana dotyczy bardziej szczegółów). Dzięki temu na obecnej wersji przez najbliższe max kilka dni prawdopodobnie będzie mogło się coś dziać nieprzewidywalnego (nie pracuje na kopii tylko na żywca). A uchylając rąbka tajemnicy mogę powiedzieć że ta zmiana jest początkiem serii, potem przyjdzie czas misz.com, bloo, dva gdzie […]
Wszystko musi być super
widoczne, bo ja tak chce!
„Proszę to powiększyć bardziej” to dla większości grafików pierwsze słowa od klienta po prezentacji i zarazem czerwona płachta rozpostarta przed jego oczami. Mnie od razu wysuwaja się kły z pod uśmiechu nr.9, jeżą się włosy na plecach i pazury jakoś tak swędzą jakby chciały coś rozerwać. A tak ładnie się zaczynało … na początku podczas rozmowy klient nam opowiada jak bardzo portfolio mu sie podoba, jak pasujemy swoim stylem do jego wizji […]
Ktoś chyba już pęka …
Prawdopodobnie Panowie z Active Pharma po publikacjach krytykujących ich „dzieła” nie wytrzymali :D (zapomniałem napisać że cała akcja ma miejsce na farmamarketing.info)
Coraz bardziej się nakręcam na
wytykanie fatalnego designu
Po prostu nie rozumiem jak można pieprzyć farmazony jaki to jest się „Innowacyjnym”, „Genialnym” czy „Pierwszym i jedynym” sprzedając klientowi nawet nie odświeżane kotlety i na dodatek z dykty i śmieci. Tak jak ostatnio, rozebrałem i pokazałem własną propozycję graficzną krytykowanego serwisu na farmamarketing.info (zaraz dodam jeszcze na digarcie i deviancie w oczekiwaniu na dyskusję). Tym razem wziąłem sobie na tapetę stoptradzikowi.pl, autor (zdaje się że nieco to słowo na wyrost) nie może się zasłaniać słowami „bo klient […]